Wszystko wydaje się błahe.
Jutro ? Niepewne, nietrwałe.
Dotychczasowe problemy
Tak kruche, liche, tak małe.
Jak myśli choć trochę odwrócić ?
Czy jeszcze można się śmiać ?
Oglądać ? Wyłączyć ?
Udawać, że nie ma się czego bać ?
Jak wytłumaczyć najmłodszym,
Że nie przykład NIE ma iść z góry ?
Że jeden człowiek był w stanie
Na nowo wznieść krwawe mury ?
Jak wierzyć jeszcze w ten świat
I iść spokojnie ulicą
Gdy człowiek się chroni od bomb
Tak blisko, bo tu tuż za granicą ...
Katarymka - rymem w prozę
Katarymka - rymem w prozę - bardzo dziękuję za zgodę na wykorzystanie tekstu :)